Spacerem brzegiem morza #La Barceloneta

13:00

Nadbrzeże Barcelony zalicza się do jednych z ulubionych miejsc spacerowych zarówno mieszkańców tego miasta jak i turystów. Piękne widoki, eleganckie promenady oraz mnóstwo interesujących obiektów po drodze, co sprawia, że relaks w tej części miasta jest naprawdę wyjątkowy. Jest to jedno ze zdecydowanie moich ulubionych miejsc w Barcelonie z racji, że po prostu uwielbiam szum morza, palmy i ogromne plaże.

LA BARCELONETA , czyli tzw. "mała Barcelona" jest dzielnicą rybacką, w której do dzisiaj czuć atmosferę śródziemnomorskiego miasteczka, którą tworzy sieć gęstych ulic. To właśnie La Barceloneta słynie ze znakomitych barów TAPAS gdzie najlepsze skupiają się przy biegnącej wzdłuż portu Passeig Joan de Borbó. I rzeczywiście muszę przyznać, że jadłam tam przepyszne Potatas Bravas oraz czarny ryż. Czy najlepsze w mieście? Tego bym nie powiedziała ponieważ jest tutaj wiele rewelacyjnych restauracji oraz barów gdzie serwuje się pyszną kuchnię hiszpańską. Kolejnym wartym wspomnienia punktem zwiedzania jest VILA OLIMPIC oraz PORT OLIMPIC. Podczas pierwszego pobytu w Barcelonie nie zdążyliśmy zwiedzić tego uroczego miejsca, ale już nadrobiliśmy straty i naprawdę warto tutaj się przespacerować. Vila Olimpic powstała na potrzeby igrzysk olimpijskich. Obszar ten zamieniona w port na ok. 700 jednostek oraz tętniącą życiem nadmorską dzielnicę. Dzisiaj liczne nocne kluby i bary oraz restauracje są mekką miłośników rozrywki i miejscem odpoczynku. Można tutaj również wypożyczyć wszelkiego rodzaju sprzęt do sportów wodnych, od motorówek po żaglówki, deski do windsurfingu.
Powyżej jedna z tutejszych nadbrzeżnych restauracji, w której obsługiwała nas... Polka :)
Łatwo tutaj trafić ponieważ nad okolicą dominują dwa bliźniacze wieżowce, hotel Arts oraz Mapfre Tower. Biegnąca w tym miejscu szeroka promenada łączy ze sobą plaże leżące po obu stronach Port Olimpic. Innym bardzo charakterystycznym punktem odniesienia jest PEIX D'OR tzw. Złota Ryba, która stanowi konstrukcję z brązu. W tym miejscu można spędzić naprawdę cały dzień, świetny klimat oraz atmosfera tutejszych restauracji i barów no i dwie plaże: Platja del Bogatell i Platja de la Nova Icaria nie pozwalają nam się tutaj nudzić.
Poniżej jedna z restauracji na plaży, która serwuje przepyszne tapasy oraz owoce morza.
Wzdłuż barcelońskich plaż wiedzie obsadzona palmami promenada PASSEIG MARITIM przy, której jest wszystko czego potrzeba spragnionemu turyście. Bary, sklepy, restauracje, prysznice oraz wspaniały widok na morze. Latem bywa tutaj bardzo tłoczno dlatego warto wtedy udać się poza miasto, wybrzeże Costa Brava ma jeszcze wiele do zaoferowania.
Idąc od strony Port OLIMPIC w kierunku Barcelonety dochodzimy do PORT VELL. Dzięki igrzyskom olimpijskim w 1992r. przemysłowe nadbrzeże zamieniło się w nadmorski kompleks rozrywkowo - wypoczynkowy. Znajduje się tutaj również Muzeum MUSEU D'HISTORIA DE CATALUNYA, w którym możemy poznać najdawniejszą historię regionu oraz rozwój i rozkwit miasta.
Barcelona nie da nam się nudzić, podczas pobytu w tym mieście człowiek chcę więcej i więcej, a każde miejsce zachwyca i oczarowuje. Uwielbiam ten kataloński klimat. Polecam serdecznie każdemu odwiedzić to miejsce, a napewno będziecie chcieli wrócić po jeszcze więcej, bo Katalonia to nie tylko Barcelona, to też cudowne wybrzeże Costa Brava, które wręcz trzeba objechać. Może kiedyś napisze relację z mojej objazdówki po wybrzeżu, chcielibyście poczytać o tym miejscu i zobaczyć jak tam pięknie? A może ktoś z Was był i chciałby się podzielić swoją opinią? Piszcie w komentarzach! Miłego weekendu Kochani!

You Might Also Like

0 komentarze

Popular Posts

Like us on Facebook

Flickr Images

Subscribe