Kolejna niedziela adwentu i coraz bliżej świąt. Jak ja uwielbiam ten czas, a najbardzej lubię tą całą atmosferę i klimat przygotowań oraz emocje z tym związane. Już na początku grudnia nie mogę się doczekać aby wytargać z piwnicy karton z dekoracjami świątecznymi. Nie mogę oprzeć się również pokusie, aby nie kupić kolejnej kiczowatej ozdoby i w tym roku nie było inaczej. Kilka nowych drobiazgów w połączeniu ze starymi i stroiki świąteczne własnoręcznie przygotowane, a w domu w koło klimat taki jak lubię. W tym roku kolorem przewodnim jest czerwień, w połączeniu z bielą, srebrem oraz szarością. Czerwień to dla mnie zdecydowanie kolor, który kojarzy się ze świętami Bożego Narodzenia. Poniżej kilka moich pomysłów na świąteczne dekoracje, które sprawią, że poczujemy aurę świąt w każdym kącie domu począwszy od przekroczenia progu.

Nie trzeba wiele, aby poczuć ten klimat, wystarczy gwiazda betlejemska, która zdobi przedpokój i zaraz po wejściu do domu wita Nas świąteczna aura. Okno sypialni zdobi własnoręcznie zrobiony stroik, do którego użyłam porcelanowej choinki, która zdobi moje mieszkanie od kilku lat, do tego świeca, gałązka zerwana w drodze do domu i ozdobiona sztucznym śniegiem oraz ozdobny świecznik i od razu inna atmosfera wkradła się do pokoju. A jakich dekoracji świątecznych nie może u Was zabraknąć i na jakie kolory postawiliście w tym roku?