Naturalna pielęgnacja, czyli krótko o firmie LUSH

22:28

LUSH! Zapamiętajcię tą markę i koniecznie wypróbujcie jej produkty, a napewno niepożałujecie i zakochacie się w niej tak jak ja!!!
Firma LUSH mająca swoją siedzibę w Anglii zajmuję się produkcją tylko i wyłącznie naturalnych kosmetyków na bazie świeżych warzyw i owoców. Ważne aby tu podkreślić, że produkty nie są testowane na zwierzętach! Ciekawostką jest iż wszystkie kosmetyki produkowane są ręcznie i posiadają niewielką ilość konserwantów co sprawia, że dany produkt ma krótką date przydatności. Niektóre kosmetyki ważne są tylko miesiąc np. maseczki do twarzy i trzeba koniecznie je trzymać w lodówce, kupując większą ilość, produkt możemy spokojnie zamrozić, aby się nie przeterminował. Na każdym produkcie znajdziemy naklejkę z datą produkcji oraz datą ważności i imieniem osoby, która zrobiła dany kosmetyk.

W tym poście chce Wam przedstawić kilka wartych uwagi produktów marki LUSH, większość z nich to testery, ale przy następnej wizycie w sklepie napewno kupię całe opakowanie ;) gdyż kolejne ksometyki tej firmy zachwyciły mnie!

Na pierwszy rzut idzie maseczka do twarzy.
Maseczki firmy LUSH nie da się porównać do innych, gdy raz się jej spróbuję można zapomnieć o innych wyszukanych lub mniej wyszukanych markach i ich produktach.
Świeże maseczki LUSH powalają wszystkie inne jakie do tej pory znam. Używałam już większość z tych, które są dostępne i każda była nie typowa oraz efektowana.
Maseczki są dla różnego rodzaju skóry, każda z Nas znajdzie coś dla siebie.
Poniżej na zdjęciu maseczka BB SEAWEED, która dzięki swojemu składowi regeneruje skórę twarzy. Maska zawiera kaolin, który  oczyszcza pory, miód działa jako środek antyseptyczny, a aloes łagodzi zaczerwienienia ora płatki ró, które nawilżają naszą twarz. W skład maski wchodzą również algi morskie, które  są bogactwem cenny h substancji odżywczych.
Osobiście moją ulubioną maseczką jest LUSH, BRAZENED HONEY, maseczka detoksykująca twarz, ale o niej w innym poście gdyż nie mam już jej i nie mam możliwości zrobienia zdjęć.

Przy ostatnich zakupach wybrałam sobie jako tester peeling do ciała RUB RUB RUB po pierwszym jego użyciu stwierdziłam, że muszę go mieć i takim o to sposobem znalazł się na mojej kolejnej liście "Must have" ;)
Peeling ten ma średni stopień ścierania, ale za to efekt bo jego użyciu jest nieziemski. Jego intensywność możemy same kontrolować w zależności od tego z jaką ilością wody go połączymy. Najlepszy jest moment spłukiwania, niesamowity efekt chłodzenia na całym ciele.
W skład produktu wchodzi świeży sok z cytryny, mimozy oraz jaśminu, który odżywia skórę oraz sól morska, która oczywiście złuszcza nam skórę. Kosmetyk ma śliczny niebieski kolor.

Kolejny produkt jaki testowałam to ten o różowym kolorze. Jest to kosmetyk w postaci proszku do mycia ciała o dziwnej, ale wymownej nazwie "DIRTY DEAL". Produkt ten pochodzi z limitowanej edycji w ramach akcji firmy LUSH o tej samej nazwie "DIRTY DEAL" ale samej akcji napiszę może osobny post jeśli was zainteresuje ;)
Wracając do produktu. Jak na żel do kąpieli LUSH zaskoczył nas konsystencją, która po połączeniu z wodą nie tylko zmienia kolor, ale świetnie się pieni i oczyszcza skórę, dzięki drobinkom, które wydobywają się po połączeniu z wodą. Trochę dziwnie brzmi, prawda? Ale taka jest właśnie firma LUSH, zaskakująca, oryginalna oraz efektowna.

Ktoś z Was ma równie dobre doświadczenie z tą marką?
Może polecacie inne jej produkty?
Czekam na wasze komentarze i opinie! ;)

You Might Also Like

0 komentarze

Popular Posts

Like us on Facebook

Flickr Images

Subscribe