Ulubione produkty do mycia twarzy...

22:00

.....a mowa tutaj o dwóch mydłach - Savon Noir oraz z glinką Ghasooul. Pierwsze Savon Noir czarne mydło to naturalne mydło roślinne bogate w witaminę E. Mydło używane jest do zabiegów w hammanie do oczyszczania i nawilżenia skóry. Przeznaczone jest do każdego rodzaju skóry, nawet do bardzo wrażliwej oraz skłonnej do alergi. Dodatkowo polecane jest do wykonania peelingu enzymatycznego twarzy jak i ciała. Doskonale oczyszcza skórę z martwych komórek, toksyn oraz zanieczyszczeń. Savon noir nie pieni sie jak inne mydła. Poprzez roztarcie w rękach i aplikację na skórę powstaje delikatna emulsja o subtelnym zapachu oliwek. Ze względu na wysoką zawartość witaminy E wykazuje silne działania przeciwzmarszczkowe.

Moja opinia: Pokochałam je od pierwszego użycia! Skóra po jego użyciu jest tak czysta i oczyszczona, że aż "piszczy". Można nim wykonywać demakijaż twarzy i oczu (ja tak robię), ale trzeba uważać, aby nie dostało się do oczu, bo strasznie piecze - wystarczy wtedy przepłukać wodą i pieczenie mija. Jeśli chodzi o mycie ciała tym mydłem to dodatkowo używam do tego specjalnej rękawicy Kessa, która jest tradycyjną rękawicą w Hamman służącą do głębokiego oczyszczania skóry z martwego naskórka oraz wszystkich nieczystości z użyciem właśnie czarnego mydła. Połączenie czarnego mydła Savon Noir i rękawicy Kessa daje nam idealnie jedwabistą i gładką skórę. Formuła mydła jest gumowata i musimy pamiętać, aby nasze ciało dobrze rozgrzane (przez ciepłą wodę), wtedy z łatwością i bez problemu je rozprowadzimy po naszym ciele.




Drugim mydłem jest mydło z glinką Ghasooul, które kupiłam w sklepie Organique. Mydło to sprzedawane jest w kawałkach na wagę. Polecane jest w szczególności do cery problematycznej, suchej, wrażliwej oraz naczyniowej. Zadaniem mydełka jest oczyszczenie, nawilżenie oraz poprawienie kolorytu skóry. Bardzo ładnie pachnie.

Moja opinia: Jestem tak samo zakochana w nim jak w poprzednim. Dobrze oczyszcza i nawilża skórę, a to chyba najważniejsze. Skóra po nim nie jest ani ściągnięta ani wysuszona. Podczas mycia wytwarza się jedwabista piana, która powoduje, że mycie nim to sama przyjemność.




Oba mydełka działają identycznie - oczyszczają i nawilżają skórę. Dodatkowy punkt muszę przyznać jednak mydełkowi z glinką Ghasooul za to, że nie szczypie w oczy i ładniej pachnie. Polecam wam je z całym szacunkiem i nie ważne, które wybierzecie i tak będziecie zadowolone tak samo jak ja oraz moi znajomi :)

A wy czego używacie do mycia twarzy?


You Might Also Like

4 komentarze

  1. Rowniez polecam!!! Ja sie zachwycilam i nie wyobrazam sobie nie miec ich w kosmetyczce ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam połączenie Savon Noir + glinka + olejek np. jojoba lub migdałowy. Oczywiście wszystkie 100% naturalne :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno wyprobuje:) a tymczasem polecam nalozyc na noc olejek arganowy po wczesniejszym umyciu buzi mydelkiem:)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Nie znałam tej firmy, dzięki za przybliżenie, ja używam tylko toniku i mleczka, pozdrawiam www.styllowe.pl

    OdpowiedzUsuń

Popular Posts

Like us on Facebook

Flickr Images

Subscribe