Abu Dhabi Tour

08:30

To już ostatni wpis z serii "Moja podróż roku" tym razem fotorelacja z wycieczki do Abu Dhabi, będąc tak blisko stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich nie mogłam sobie odmówić wyjazdu do Abu Dhabi. Wycieczkę wykupiliśmy z wcześniej wymienionego biura Arabian Adventures i poraz kolejny spisali się na medal. Odbiór z hotelu, podwóz pod autokar, wszystko zgodnie z zaplanowanym czasem i przemiła atmosfera w autokarze gdzie nasz równie przemiły przewodnik zasypywał Nas ciekawostkami i informacjami o Zjednoczonych Emiratach, już z tego względu warto było wykupić wycieczkę z biura gdyż można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy, o których nigdzie nie przeczytamy.
Podróż z Dubaju trwała ok.1,5 godziny co minęło w mgnieniu oka. Pierwszy przystanek gdzie się zatrzymaliśmy to Yes Island gdzie mogliśmy zobaczyć słynny tor Formuły I. Po przyjeździe zaprowadzono Nas do hotelu, który znajduje się zaraz obok, a tam poczestowano Nas świeżo wyciskanymi sokami co było bardzo miłe gdyż upał już od rana dawał się we znaki, następnie chwila czasu na zdjęcia i ruszyliśmy dalej w kierunku nowo budowanej dzielnicy na wyspie Saadiyat Island gdzie zapoznano Nas z dosyć ciekawymi planami oraz projaktami, które mają w niedalekiej przyszłości powstać na owej wyspie, a wiele z nich jest już w trakcie budowy m.in. (co zabrzmi pewnie dziwnie) Luwr, nie na daremno mówią, że Emiratach mając miliardy można wybudować co tylko się zamarzy ;)
Następnym punktem zwiedzania była malutka wioska w centrum Abu Dhabi zwana U.E.A Heritage Village gdzie można mieliśmy czas aby kupić różnego rodzaju pamiątki ja kupiłam jak zawsze magnesy oraz abaję, a dlaczego ją kupiłam to zaraz wyjaśnię;)
Była to typowo arabska wioska z soukami, stare niewielkie budowle przypominały nam jak ten kraj wyglądał kilkadziesiąt lat temu  a widok na całe przedsiębiorcze centrum stolicy emiratów robił wrażenie.
Następnym i ostatnim punktem zwiedzania był 8 co do wielkości jeden z największych meczetów na świecie zwany Sheik Zayed Mosque.
I powróćmy tutaj to momentu zakupu abaji ;)
Wybierając się tam kobiety muszą być zakryte od góry do dołu oprócz twarzy. Możemy ubrać swoje rzeczy byle nie będą obcisłe, za krótkie oraz przezroczyste, co prawda jak widzicie na zdjęciach byłam ubrana odpowiednio, ale to tylko mnie się tak wydawało w rzeczywistości było inaczej. Przewodnik już na samym początku wycieczki zlustrował wszystkie kobiety i mężczyzn i razu powiedział, kto ma odpowiedni strój a kto nie, moja koszula okazała się zbyt przezroczysta, choć moim zdaniem nic przez nią nie widać i jest z dość grubego materiału. Kilka lat temu w meczecie była możliwość wypożyczenia abaji teraz już jej nie ma, już wjeżdżając na teren wielkiego meczetu kobiety muszą być osłonięte, a strażnik przy bramie wjazdowej obserwuje, następnie przy wysoadaniu z autokaru stoi kolejny pan, który mierzy wszystkich od góry do dołu czy jest odpowiedni strój. Mężczyźni mają się trochę lepiej bo mogą być w spodenkach do kolan i koszulkach, byle nie przezroczystych ;) No więc dlatego musiałam kupić abaję. Było to dosyć ciekawe przeżycie i przyznam, że czułam się trochę zniewolona w takim stroju i nie było to miłe uczucie, ale napewni interesujące doświadczenie, zawsze mnie zastanawiało jak te wszystkie kobiety czują się przy tym 47 stopniowym upale w takich szatach i muszę przyznać z zaskoczeniem, że to wcale nie jest takie złe, zakryć swoje ciało przed tym palącym słońcem bowiem szaty te są bardzo zwiewne, nic nie klei się do ciała a poruszając się jest duży przewiew co sprawie, że ciało tak szybko się nie poci no i zobaczcie jaka ochrona przed promieniami UV ;)

Wracając do Wielkiego Meczetu to trzeba przyznać, że robi ogromne wrażenie jak i na zewnątrz tak i w środku. Wszystko w złocie i marmurach a na podłodze leży najwiekszy dywan na świecie pleciony własnoręcznie i ważący 30 ton, wiezono go w częściach i dopiero na miejscu dalej własnoręcznie zszywano. Zresztą zobaczcie sami ;)

Polecam będąc w Dubaju odwiedzić Abu Dhabi lub na odwrót w zależności gdzie kto woli polecieć, napewno Abu Dhabi jest bardziej zielonym miastem co może się wydawać dziwne ze względu na jego położenie, ale co nie jest możliwe gdy ma się pieniądze?!

Polecam odwiedzenie Emiratów Arabskich każdemu kto lubi nowoczesne metropolie i arabską kulturę te obydwie rzeczy w połączeniu ze sobą potrafią nieraz zaskoczyć i dają możliwość spędzenia niezapomnianych chwil.

Może ktoś z Was był? Jakie macie zdanie na temat tego kraju? Wybralibyście się na taki urlop czy wolicie spokojniejsze miejsca?
Czekam na wasze opinie.
Enjoy!

You Might Also Like

2 komentarze

  1. Przepiękne zdjęcia :) To miejsce przypomina mi mój pobyt w Singapurze - ze względu na te ogromne wieżowce :)

    http://www.travelekspert.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Miejsce rzeczywiście robi wrażenie.
    Singapur też mam nadzieję,że kiedyś odwiedzę ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Popular Posts

Like us on Facebook

Flickr Images

Subscribe